Po obejrzeniu filmu nie mogę oprzeć się wrażeniu,że reżyserem jest Emir Kusturica.
I to nie tylko ze względu na muzykę Bregovica ale też niezwykłość "zwykłych" bohaterów,naturalność,przenikanie świata rzeczywistego i fantazji...Trochę takie "Arizona dream".
Nieczęsto można obejrzeć takie produkcje a szkoda.Europa jest wielka!